Na co mogą nabrać Cię banki?
1 maja 2018W głowach wielu osób zastanawiających się nad zawarciem umowy kredytu lub pożyczki pokutuje przekonanie, że dokumenty mogą zawierać niekorzystne zapisy. Zazwyczaj interpretacja umów stanowi jeden z trudniejszych i bardziej skomplikowanych aspektów zawierania transakcji finansowania. Według badań Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, banki nie mają w zwyczaju podawania precyzyjnych widełek kursowych, przez co klient, który zaciąga kredyt hipoteczny zazwyczaj nie wie, jakie koszty będzie musiał ponosić. Co więcej, widełki kursowe są bardzo często zmieniane w sposób arbitralny – banki wykorzystują bowiem tą furtkę, aby przerzucać na klientów dodatkowe koszty. W ostatnim roku przykładowo Deustche Bank i DomBank zwiększyły widełki o kilka punktów procentowych (odpowiednio 6,61% i 4,68%). To powód, dla którego warto być dobrze poinformowanym.
To nie wszystko
Jak wynika z danych Narodowego Banku Polskiego usługi bankowe z każdym rokiem kosztują coraz więcej. Utrzymanie konta osobistego kosztuje zazwyczaj 5zł. Tyle samo wynosi koszt karty debetowej (ok. 5zł). Na koszty narażeni są szczególnie posiadacze kont tradycyjnych w stacjonarnych, niewielkich bankach, a także wszyscy, którzy posiadają stare rodzaje rachunków. Abonament na konta i karty pozwala uzyskać bankom pokaźne przychody – nawet do 4 mld zł zysku prowizyjnego.
Część dostępnych na rynku rachunków jest darmowa, lub prawie darmowa. Wiele z nich posiada możliwość zadłużania się na koncie głównym – wówczas na klasycznym ROR możemy zejść z saldem na kilkaset złotych lub… kilka tysięcy, co oznacza w praktyce kredyt odnawialny. Jest on oprocentowany zazwyczaj na 10 proc. w skali roku i regularnie polecany przez pracowników instytucji bankowych, którzy zdają sobie sprawę, że w każdej chwili „może coś popsuć się w dom”. Specjalistom od produktów bankowych niestety często umyka rosnąca z każdym rokiem prowizja. Przykład? W PKO BP w ciągu 4 lat prowizja wzrosła z 1,85 proc. do 2,5 proc.
Ostrożnie z kartami kredytowymi
O ile banki podejmują ostrożne działania w kontekście podwyższania opłat za ROR i kartę debetową, o tyle w stosunku do kart kredytowych regularne manipulacje opłatami są faktem. W ostatnim czasie banki zaczęły stosować bardziej restrykcyjne przepisy – zazwyczaj wymagają większej aktywności klientów, lub nakładają roczną opłatę, niezależną od działań – od 25 do 50-60zł. Zazwyczaj banki stawiają klientom ultimatum – jeśli w danym miesiącu wykonasz daną liczbę transakcji (np. 20) to nie będziesz musiał płacić za kartę. Analogicznie, jeśli przekroczysz limit kwotowy, określony dla konkretnej transakcji.
Wydanie zaświadczenia? Kolejne koszty…
Jedną z bardziej popularnych metod na ściąganie pieniędzy z klientów jest konieczność wniesienia opłaty za wydanie prostego dokumenty, potrzebnego kancelarii notarialnej, lub pracodawcy. Koszt takiej operacji oscyluje często wokół kilkuset złotych. Można próbować ograniczyć skalę „strat”, dokonując archiwizacji w formie elektronicznej lub papierowej wyciągów przysyłanych z banku. Realnie może nas to zabezpieczyć przed koniecznością płacenia za historię rachunku kwot rzędu 10zł za… miesięczny wyciąg. Takie zasady panują min. w BZ WBK.
Kredyt? Uwaga na prowizje!
Kredyt konsumpcyjny uznawany jest w wielu kręgach za dobro naszych czasów. Pozwala swobodnie dysponować środkami, które realnie nie są nasze, a więc szaleć, bawić się i korzystać, bo kiedyś się w końcu spłaci. Na takim podejściu żerują banki, które obecnie nie podają wszystkich realnych kosztów kredytu. Oprocentowanie stanowi dzisiaj jedną trzecią lub jedną czwartą całkowitych kosztów finansowania. Swego czasu banki resztę wpisywały w obowiązkowe ubezpieczenia dodawane klientom do kredytów, dzisiaj jednak operacja ta zabroniona jest przez prawo.
Dzisiaj banki zarabiają głównie na prowizjach. Zdarza się, że są to kwoty dwucyfrowe. Największe z nich występują w przypadku kredytów hipotecznych. Przyznanie kredytu hipotecznego może wiązać się z dopłata na poziomie kilkunastu, lub kilkudziesięciu tysięcy złotych. Wysokie opłaty wynikają przede wszystkim z tego, w jaki sposób działa system naliczeń. Jednocześnie samo zawarcie umowy nie oznacza, że koszty się kończą… przeciwnie, w trakcie trwania umowy bank może zaskoczyć nas np. opłatą rzędu 150-250zł za zmianę umowy kredytu.
Ryc. 1 Przykład prowizji naliczanej w jednym z banków.
Usługa | Prowizja |
Wcześniejsza całkowita spłata kredytu lub pożyczki hipotecznej ze zmienną stopą procentową | 2% od kwoty spłaty, nie mniej niż 300 zł |
Wcześniejsza całkowita spłata kredytu lub pożyczki hipotecznej ze stałą stopą procentową | 2,5% od kwoty spłaty, nie mniej niż 300 zł |
Obniżenie marży | od 0,5% od kwoty aktualnego zadłużenia, nie mniej niż 400 zł |
Podwyższenie kwoty kredytu | 2,5% od kwoty podwyższenia, nie mniej niż 400 zł |
Skrócenie lub wydłużenie okresu kredytowania | 1% kwoty zadłużenia, nie mniej niż 400 zł |
Zmiana formuły spłaty kredytu lub pożyczki | do 0,5% od kwoty aktualnego zadłużenia, nie mniej niż 200 zł |
Zawarcie umowy ugody | do 2% od kwoty należności objętej umową, nie mniej niż 200,00 |
Zmiana terminu spłaty raty w okresie kredytowania | do 0,5% od kwoty aktualnego zadłużenia, nie mniej niż 200,00 |
Obniżenie marży | od 0,5% od kwoty aktualnego zadłużenia, nie mniej niż 400 zł |
Zmiana waluty kredytu lub pożyczki hipotecznej | od 1% od kwoty aktualnego zadłużenia |
Zmiana waluty kredytu lub pożyczki hipotecznej | od 1% od kwoty aktualnego zadłużenia |
Dlaczego warto zaufać ekspertom?
Zawarcie umowy kredytowej to decyzja na kilkadziesiąt lat. Wymaga ona wiedzy i analizy z wielu stron. Umowa spisywana jest zazwyczaj w sposób precyzyjny. Posiada liczne zapisy, które mogą być niejasne dla starającego się o kredyt. Dlatego założyliśmy Przyjazne Finanse. Działając w sektorze bankowym kilkanaście lat zrozumieliśmy mechanizmy działania banków, stworzyliśmy kilka tysięcy umów i zawarliśmy niezliczone ilości transakcji. Dzięki temu, wiemy, że i Tobie możemy pomóc, korzystając z naszej wiedzy i doświadczenia. Nie wierzysz? Skontaktuj się z nami, a przeprowadzimy Cię przez cały proces finansowania.
Zaufaj nam!
Zapoznaj się z naszą ofertą: Kredyty dla firm oraz Kredyty hipoteczne!